poniedziałek, 12 listopada 2012

Imagin z Niall'em

                                                     Imagin z Niall'em 
Jesteś nastolatką Directionerką masz 15 lat. Dużo czasu spędzasz na komputerze, a szczególnie na Twitterze. Masz najlepszą przyjaciółkę, która
jest tylko fanką, nie Directionerką.. Próbujesz ją namówić, aby się do nich bardziej przekonała ale ona nie przepada za Niall'em, a tobie 
on najbardziej się podoba. 
W internecie zobaczyłaś konkurs na wygranie rozmowy sms'owej z Niall'em! Bardzo się ucieszyłaś. Trzeba było wysłać sms'a jako pierwszym 
pod hasłem "Sms'y z Niall'em Horan'em" pod numer 5533, gdy to usłyszłaś od razu wziełaś telefon do ręki i wysłałaś sms'a.
- Mamo, mamo! Wysłałam sms'a pod numer 553... i coś tam dalej, aby pisać sms'y z Niall'em Horan'em wiesz z tym jednym z moich kochanych 1D - Ty
- To cudownie! Mam nadzieje, że wygrasz! - Mama
- Ja idę już spać! Dobranoc mamo :* - Ty
Przez noc rozmyślałaś.. Miałaś nadzieje, że z rana jutro przyjdzie Ci sms od Niall'a! 
*ranek w szkole*
- Siemka! Słyszałaś o konkursie z Niall'em myślę, że się ucieszyć, bo wysłałam sms'a dla Ciebie! - Najlepsza przyjaciółka Anka
- Hej! No słyszałam, ja też wysłałam! ;D I mam nadzieje, że wygrałam. A tobie Niall już się podoba? - Ty
- No wiesz... Przykromi ale to jest taki która cały czas je...- Anka
- No i właśnie to jest przecież słodkie?! Nie sądzisz? - Ty
- Niestety.. Jakoś on mnie nie przekonuje..- Ania
Już zaczeła się lekcja Matmy. Nagle przyszedł Ci sms o treści " Cześć tu Niall Horan, wygrałaś ze mną pisanie smsów". 
Zaczełaś płakać na lekcji, wykrzykiwać. Pani patrzała się na Ciebie jak na głupią. Miałaś ją w dupie, napisał Ci Niall Horan! 
- AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!! Anka!!! Cholera!! Odpisał mi! Japierdziele! - Ty
- Serio?! Nie żartujesz?! Kochanie! ;* - Ania!
- Patrz!- Ty. Pokazałaś jej telefon!
- OMG! Odpisz mu! Np.. Cześć jestem [T.l] przecież cię znam nie musisz się przedctawiać :) - An!
- Ok! - Ty
Pani już tobie i Ance zpisała uwagę ale miałaś to w dupie! Głęboko w dupie! Byłaś podjarana! 
Na przerwach, lekcjach cały czas sms'owałaś z Niall'em. Doszło do rozmowy:
- Mam ciocię w Irlandii - Ty
- O.o! To cudownie, bo ja za dwa tygodnie lecę do Irlandii, a gdzie dokładniej? - Blondynek
- W  Longford to blisko Mullingar - Ty
- Może, by przyjechałaś do Irlandii? - Niller
- Hm.. Zobacze co się da załatwić z mamką - Ty
- Ok. Słuchaj mamy właśnie próbę więc muszę spiepszać.. - Nialler
- Jasne! Popiszemy wieczorem! Kocham Cię głodny irlandczyku!- Ty
- Ja Ciebie też poleczko, laseczko :D - Niall
Po szkole przyszła do Ciebie do domu Anka pokazałaś jej całą rozmowę i namówiłas mamę, żeby mogłaś jechać do ciotki na dwa tygodnie. 
Wasza rozmowa z mamą:
- Mamo.. Wiesz jak ja cię kocham- Ty
- Czego chcesz?- Mam
- No bo mogłabym jechać za dwa tygodnie do ciotki w Irlandii. I tak to jest wolne od szkoły - Ty
Mama: ....
Ty: .... 
- Zadzwonie do niej i zobaczymy ;) - Mama
- Jasne! Dobrze! Kocham Cię! Jeżeli mnie nie chcesz póścić sama to jedź ze mną! - Ty
- No przecież, że sama nie pojedziesz - Tata
- Wybieszmy się całą rodzinką: Ja, Mama, Tata, siostra Gośka  - Ty
- Dla mnie spoko! - Gosia
- Jasne zadzwonimy do cioci Lucji i będzie ok - Tata
- Kocham cię mamo, tato! ;* - Ty
Gosia zrobiła smutną minkę..
- No Ciebie też moja szesnastoletnia Gośka! ;* - Ty
- My ciebie też - Tata, Mama i Goską! 
Na drugi dzień mama dzwoniła do cioci Lucji i się zgodziła :D 
Napisałaś odrazu Niallerowi:
- Cześć! Sorki wczoraj nie zauważyłam, że pisałeś.. :C Nie obraź się głodomorze! :D - Ty
- Hallo! Nic się nie stało! Ale się martwiłem! ;* - Nialler
- O.o ty się martwiłeś o mnie? - Ty
Jak to odrazu przecztałaś zaczełaś płakać ze szczęścia, że Niall Horan się o ciebie martwił. :)
- Mam dla ciebie fajną wiadomość! Lęcę! Tak właśnie! Lecę do ciotki! -Ty
- To zajebi** :) - Blądynek
- No wiem! Ale nie przeklinaj.. Błagam... - Ty
* Na lekcji*
- Lecę do Irlandii! Anka! Słyszysz mój debilku?!- Ty
- Zajedwabiście!- Anka
- Wiem! - Ty
Za dwa tygodnie szykowałaś się na lotnisko. Byłaś podjarana. A na tym lotnisku spotkałaś... Prawdziwych 1D! Okazało się, że byli w Polsce! 
Zaczełaś rozmawiać z nimi! Zaczełaś temat z Niall'em on powiedział, że będziecie lecieć tym samym samolotem do Irlandii! Byłaś bardzo szczęśliwa
- Kocham was! - Ty
- Och.. My was ( Directioners) też! :D - 1D
* W domu u ciotki *
- Ja wychodzę mamo! Idę się spotkać z Niall'em w kinie.. - Ty
- Jasne, spoko :) - Tata i mama
Przy kinie czekałaś na Niallera ;)
- Wreszcie się zjawiłeś!- Ty
-  Na jaki film idziemy? - Ty
- Na pan Arek i jego kochanka- Nialler 
- Fajny tytuł :D - Ty
Zaczął się film który trwał 2 godziny. Był ciekawy. Gdy nadchodził koniec filmu i było jak oni się pocałowali Niall popatrzał na Ciebie, ty na niego.
Poczułaś blisko jego usta..Było to magiczne.. Całowaliście się.. Po filmie rozmawialiście
- Wiesz... To nie miało tak wyjść- Niall
- Nie miało ale było cudownie - Ty
- Mam pytanie... - Nialler
- Tak misiaku, pysiaku? - Ty
- Czy chciałabyś być ze mną? - Niall
- Jasne, że tak! ;* - Ty

4 komentarze:

  1. Hehe... fajny :* a w dodatku z moim Niallem xD <3

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne *.*
    zapraszam na swojego bloga także pisze opowiadanie z Niallem :)
    http://onethingstorymm.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. with my nialler

    OdpowiedzUsuń